Posłowie za przyjęciem podwyżek
Fot. PAP/Leszek Szymański

Sejm poparł podwyżki dla parlamentarzystów i członków rządu.

W piątek Sejm przyjął projekt zakładający podwyżki wynagrodzeń dla najważniejszych osób w państwie. Ustawa wprowadza podwyżki dla posłów, ministrów i wiceministrów, premiera, prezydenta oraz pensję pierwszej damy. Dodatkowo zwiększono kwoty subwencji dla partii politycznych.

Dla posłów będzie to podwyżka wynagrodzenia o ponad 40 proc. w stosunku do obecnych zarobków. Dostaną około 4,6 tys. złotych brutto więcej z pieniędzy podatników.

W glosowaniu nad wzięło udział 434 posłów. Za opowiedziało się 386, przeciw było 33 , a wstrzymało się 15. Za odrzuceniem planu podwyżek zagłosowało całe koło Konfederacji. Politycy przeciwni podwyżce znaleźli się także w innych ugrupowaniach.

– czytamy na Twitterze Konfederacji.

Jak głosowali politycy?

Konfederacja

Wszyscy posłowie Konfederacji zagłosowali przeciwko podwyżkom.

PiS

Spośród polityków PiS 226 posłów zagłosowało za, 2 wstrzymało się, a 7 nie głosowało. Wstrzymali się Wojciech Maksymowicz i Michał Wypij, a nie głosowali Marcin Horała, Małgorzata Janowska, Ewa Kozanecka, Mrcin Ociepa, Bolesław Piecha, Jacek Sasin i Zbigniew Ziobro.

Koalicja Obywatelska

Projekt poparło 100 posłów Koalicji Obywatelskiej. Przeciwko podwyżkom zagłosowali Tomasz Aniśko, Cezary Grabarczyk, Klaudia Jachira, Monika Rosa, Franciszek Sterczewski, Michał Szczerba, Małgorzata Tracz, Urszula Zielińska i Tomasz Zimoch. Wstrzymali się: Tadeusz Aziewicz, Piotr Borys, Michał Jaros, Marek Krząkała, Gabriela Lenartowicz, Joanna Mucha, Małgorzata Niemczyk, Dariusz Rosati, Grzegorz Schetyna, Tomasz Siemoniak, Iwona Śledzińska-Katarasińska i Marta Wcisło. Nie głosowali: Małgorzata Chmiel, Barbara Dolniak, Joanna Fabisiak, Elżbieta Gapińska, Kamila Gasiuk-Pihowicz, Krzysztof Grabczuk, Michał Krawczyk, Magdalena Łośko, Jagna Marczułajtis-Walczak, Dorota Niedziela, Maria Katarzyna Piekarska, Adam Szłapka i Mariusz Witczak.

Lewica

Także Lewica nie była jednomyślna. Podwyżki poparło 39 jej posłów. Przeciw projektowi zagłosowali: Magdalena Biejat, Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, Daria Gosek-Popiołek, Maciej Konieczny, Paulina Matysiak, Adrian Zandberg i Marcelina Zawisza. Wstrzymała się Wanda Nowicka, nie głosowały Monika Falej i Hanna Gill-Piątek.

PSL i Kukiz’15

Projekt poparło 20 posłów PSL-Kukiz’15. Przeciwko niemu zagłosowało sześć osób z tego klubu: Jolanta Fedak, Paweł Kukiz, Paweł Szramka, Agnieszka Ścigaj, Stanisław Tyszka i Stanisław Żuk. Nie głosowali: Jacek Protasiewicz, Jarosław Sachajko, Czesław Siekierski i Jacek Tomczak.

Tymczasem w Nowej Zelandii obniżka

W Nowej Zelandii jedną z pierwszych decyzji władzy po lockdownie było obniżenie pensji, co premier Jacinda Ardern nazwała „wyrazem solidarności”. Już w kwietniu premier Ardern ogłosiła decyzję o obniżenie pensji członków rządu i pracowników służby cywilnej o 20 procent na pół roku.