- Aktualności
- Ostatnia modyfikacja:9 kwietnia 2018, 09:49
Plaga wypalania traw trwa…
Pomimo apeli i próśb o zaniechanie wypalania traw, ten proceder ma coraz częściej miejsce. Ludzie nie przejmują się tym, że to śmiertelne zagrożenie zarówno dla ludzi jak i dla zwierząt. Co więcej, wypalanie traw jest surowo zabronione i grozi za nie kara – grzywna, a nawet więzienie.
W naszej gminie sobota i niedziela upłynęły strażakom pod znakiem gaszenia pożarów suchych traw. W miniony weekend strażacy wyjeżdżali do akcji do miejscowości:
- Naszacowice – pożar trawy
- Mokra Wieś – pożar trawy
- Mokra Wieś – pożar trawy
- Podrzecze – pożar trawy
- Brzezna – pożar trawy
- Stadła – pożar trawy
- Gostwica – pożar trawy
- Brzezna- pożar trawy
- Gostwica- pożar trawy
- Stadła – pożar trawy
- Gostwica – pożar trawy
- Podegrodzie – pożar trawy
Dlaczego ludzie wypalają trawy?
Tego rodzaju praktyki stosowane są od wieków. Najpierw ludzie wypalali kawałek lasu, aby zaadaptować go pod uprawę, potem chodziło o płodozmian. Uważano, że wypalanie traw spulchnia glebę, oraz był to sposób pozyskania nawozu z popiołu. Było to też sposób na pozbycie się uciążliwych chwastów.
A po co wypala się trawy współcześnie? W chwili obecnej wypalanie stosowane jest praktycznie w tych samych celach. Od pokoleń wśród wielu rolników panuje przekonanie, że spalenie trawy spowoduje szybszy i bujniejszy odrost młodej trawy, a tym samym przyniesie korzyści ekonomiczne. Nic bardziej mylnego.