Józef Lizoń z Rogów – wystawa w Krynicy Zdroju

Muzeum Okręgowe w Nowym Sączu serdecznie zaprasza do oglądania wystawy „Józef Lizoń. Rzeźbiarz ze wsi Rogi” przygotowanej z okazji pięćdziesięciolecia pracy twórczej artysty.

Otwarcie wystawy:
28 kwietnia 2017 r.
godz. 17.00
Muzeum Nikifora w Krynicy -Zdroju
Bulwary Dietla 19

Józef Lizoń urodził się w 1949 roku i całe życie mieszka we wsi Rogi. Należy do najbardziej znanych współczesnych twórców ludowych nie tylko swojej rodzinnej Gminy Podegrodzie, ale całej Sądecczyzny. Gdyby okres pracy twórczej artysty liczyć od osiągnięcia przez niego wieku dorosłego, to w życiu Józefa Lizonia właśnie w br. mija 50 lat od tej daty, jednak przygodę z rzeźbieniem, które stało się prawdziwą pasją jego życia, rozpoczął on znacznie wcześniej, bo już w dzieciństwie.

Od młodzieńczych lat kultywuje tradycję Lachów Podegrodzkich, którą przede wszystkim przekazuje w swoich pracach. Oprócz tematyki ludowej związanej z regionem lachowskim, w swoich pracach przedstawia tematykę religijną.

Od 12 grudnia 1984 roku jest członkiem Stowarzyszenia Twórców Ludowych. Swoje prace pokazywał na różnego rodzaju wystawach i plenerach rzeźbiarskich na terenie całej Polski jak również poza jej granicami m.in. Francja, Niemcy, Szwajcaria, Genewa. Jego trzy rzeźby znajdują się w galerii Muzeum Watykańskiego. Rzeźbił również dla prezydenta USA – Busha, od którego posiada specjalne podziękowanie. W 1999 roku otrzymał nagrodę Krakowskiej Izby Rzemieślniczej – „Rzemieślnik roku 1999”.

Na terenie swojej posesji, wokół swojego domu i wewnątrz, utworzył Skansen Rzeźby Monumentalnej, który jest bardzo chętnie odwiedzany przez liczne wycieczki. Jest mistrzem rzemiosła snycerskiego, brał udział o ogólnopolskim plenerze artystycznym w Szamotułach. W listopadzie 1986 roku swoje prace udostępnił do nagrań filmu pt. „Droga” Wytwórni Filmowej „Semafor”. Wykonał ponad 100 kilkumetrowych krzyży do kościołów oraz 10 ołtarzy kościelnych. Jest członkiem Stowarzyszenia Lachów Sądeckich.

Jak mówi twórca:

„…przez te rzeźby chcę upiększyć naszą wioskę i parafię i naszą ziemię sądecką. Chcę pozostawić ślad, że w Rogach żył jakiś rzeźbiarz. Po to, to robię i taki mam cel…”