EKOLOGIA TERAZ. Kropla drąży skałę, czyli oszczędzanie wody

Nie marnujmy wody! Jej zasoby nie są nieograniczone i muszą starczyć na wiele pokoleń. I choć zajmuje aż 71 proc. powierzchni ziemi, to jedynie 1 proc. światowych zasobów wodnych nadaje się do wykorzystania przez ludzi. Tak naprawdę niewielu z nas zdaje sobie sprawę z tego, jakim skarbem jest woda i wydaje nam się, że to coś, co było, jest i będzie – niezależnie od tego, ile będziemy jej zużywać.

W Polsce na jednego mieszkańca przypada znacznie mniej wody niż w krajach sąsiednich. A więc tym bardziej powinniśmy zatroszczyć się wspólnie o naszą wodną przyszłość. Pamiętajmy, że bez wody ani my, ani rośliny czy zwierzęta, nie możemy żyć. Jak oszczędzać wodę?

Cieknącym kranom mówimy: nie!

Cieknące spłuczki, wycieki z kranów i rur mogą sporo nas kosztować. W zależności od stopnia nieszczelności, z nieszczelnej spłuczki może wyciekać nawet 50 litrów wody dziennie. Strata wody to również strata pieniędzy. Trwoniąc średnio 1 kroplę wody na 2 sekundy rocznie tracimy około 180 zł. Nieszczelność urządzeń może nas zatem trochę kosztować.

Zakręć kran na 3 minuty

To niby banalna rzecz, o której na pozór wszyscy wiemy, a jednak wciąż sprawia nam problemy – mowa o zakręcaniu wody podczas mycia zębów i golenia się. Zakręcając wodę podczas 3-minutowego mycia zębów, obniżymy zużycie wody o 15 litrów!

Kąpiel w wannie czy prysznic?

Na pewno kochacie długie i relaksujące kąpiele, ale czy wiecie, że na jedną kąpiel w wannie zużywacie 200 litrów wody? Dużo, prawda? Dla porównania, jeden 5-minutowy prysznic to zużycie około 50 litrów wody. Rezygnując z wanny na poczet kabiny prysznicowej, w skali roku jedna osoba może oszczędzić nawet 180 zł, co w przeliczeniu na 3-osobową rodzinę daje już kwotę 540 zł.

Ile powietrza jest w tej wodzie?

Dużą oszczędność w domowym budżecie może przenieść użycie urządzenia dodającego do wody powietrze. To perlator –  rodzaj końcówki kranu, prysznica itp. zwiększający optycznie strumień wody poprzez znaczne jej napowietrzenie. Zgodnie z danymi producentów, perlator potrafi oszczędzić od 15 proc. do 60 proc. wody. Tyle teorii. W praktyce urządzenie w zależności od producenta i rodzaju kosztuje 29-39 zł. Nowe baterie umywalkowe są często wyposażone w perlatory fabrycznie, warto o to spytać przez zakupem.

Oszczędzanie wody w ogrodzie

Do podlewania kwiatów i drzew w ogrodzie wykorzystajmy deszczówkę. Na rynku dostępne są specjalne pojemniki, które ustawione w ogrodzie lub na działce zbierają opady deszczu. Warto również wziąć kilka sprawdzonych rad pod uwagę. Przede wszystkim lepiej podlewać rośliny rzadziej, ale bardziej obficie. Dzięki temu woda dotrze do systemu korzeniowego roślin, a nie wyparuje z powierzchni liści lub ziemi. Trawnik najkorzystniej jest podlewać wcześnie rano, zanim wzrośnie temperatura powietrza. Jeśli zależy nam na znacznym ograniczeniu ilości zużywanej wody, to warto szerzej stosować hydroponiczną metodę uprawy warzyw i ziół. W hydroponice wykorzystuje się mniej wody w porównaniu z uprawami glebowymi, ponieważ nie ma tam strat wynikających z parowania wody i wsiąkania w głębsze warstwy ziemi.

Co to jest szara woda?

Od 50 do 80 proc. wody, która trafia do kanalizacji w naszych domach nadaje się do ponownego wykorzystanie? Woda z umywalek, wanien i brodzików po wstępnym oczyszczeniu z powodzeniem może posłużyć do spłukiwania toalet, podlewania ogrodu lub umycia samochodu. Szara woda to ścieki, które powstają, gdy bierzemy kąpiel czy zmywamy naczynia. Swoją nazwę zawdzięcza mętnej barwie i temu, że nie jest skażona, ale nie nadaje się do spożycia. Więcej informacji o szarej wodzie znajdziesz tutaj.

źródło: UMWM