Potrawy wielkanocne, które zaskoczą gości i nie zrujnują portfela

Wielkanoc najchętniej celebrujemy w gronie rodziny, zasiadając przy suto zastawionym stole. W trakcie świątecznych przygotowań często zastanawiamy się, czym zaskoczyć gości – zaserwować tradycyjne potrawy czy sięgnąć po nowości? Pozostaje jeszcze jedno odwieczne pytanie – jak zaoszczędzić czas i pieniądze w trakcie przygotowań?

Ile kosztują przygotowania do Wielkanocy?

Przez ostatnie dwa lata przygotowania do świąt były raczej skromne. Ze względu na szalejącą pandemię byliśmy zmuszeni do spędzania ich w wąskim gronie, przez co nie kupowaliśmy tak wielu produktów. Tym razem możemy celebrować Wielkanoc wspólnie z rodziną, bo ograniczenia co do ilości osób w jednym domu, zostały zniesione. 

Z raportu „Polaków portfel własny – wiosenne wyzwania” opracowanego w 2020 r. wynika, są osoby (26% badanych), które na świąteczne wydatki są w stanie przeznaczyć aż 2000 zł. Dla większości jest to jednak spora kwota. 60% ankietowanych deklarowało, że planuje wydatki na poziomie między 200 a 500 zł. Kwestie finansowe to jedno, wydatki można w pewien sposób ograniczyć. Pozostaje jednak wyzwanie w postaci czasu, jaki chcemy przeznaczyć na świąteczne przygotowania. I oczywiście wybór świątecznego menu. 

Jakie potrawy królują w polskich domach?

Wielkanocne stoły aż uginają się od różnorodnych potraw. Nie brakuje dań serwowanych na zimno oraz ciepłych propozycji. Pojawiają się wytrwane potrawy i cudownie pachnące słodkości. Wielu z nas nie wyobraża sobie śniadania bez jajek serwowanych na rozmaite sposoby. Od tych najbardziej podstawowych, czyli ugotowanych na twardo, aż do jajek faszerowanych przeróżnymi nadzieniami. 

Wszystkie te potrawy sprawiają, że w poranek Wielkanocny w każdym domu unoszą się kuszące zapachy. Dzień rozpoczyna się obfitym i sycącym śniadaniem, a kończy na zdrowej, chociaż nieco kalorycznej, kolacji. 

Nie daj się zwariować

Przygotowania do Wielkanocy są czasochłonne. Często decydujemy się na zakup gotowych produktów, by chociaż w minimalnym stopniu zredukować ilość pracy, jaką musimy wykonać. Jednak ze względu na nieustanny wzrost cen i często kiepski skład, lepiej z nich zrezygnować. – W natłoku pracy liczy się przede wszystkim dobra organizacja. W tym celu przydadzą się urządzenia, które zaoszczędzą nam czas, jaki musielibyśmy spędzić w kuchni – zauważa Michał Obalewski, Prezes Gero Sp. z o.o., będącej w Polsce wyłącznym dystrybutorem marki Ariete. – Jednym z najbardziej wielofunkcyjnych jest mikser planetarny – dodaje.

Warto podejść do świąt taktycznie. Przygotujmy na kilka dni wcześniej wszystko to, co może zaczekać do Wielkanocy w lodówce. Mając mikser planetarny, jedyne, co musimy zrobić, to dodać wszystkie składniki do misy i włączyć odpowiedni przycisk. W czasie, kiedy mikser będzie pracował, my możemy skupić się na przygotowaniu innych potraw. – W tego typu urządzeniu wymieszamy, ubijemy i zagnieciemy wybrane składniki. – wymienia przedstawiciel marki Ariete. – Równie dobrym rozwiązaniem są multicookery oraz wielofunkcyjne wolnowary. Każdy taki sprzęt ułatwia i przyspiesza pracę, a dzięki temu my możemy skupić się na innych zadaniach. – dodaje.

Mikser planetarny czy każdy inny sprzęt AGD, ułatwiający przygotowanie świątecznych potraw, pozwoli nam bez wysiłku wyczarować różnorodne wielkanocne dania. Dla tych, którzy nie wyobrażają sobie Wielkanocy bez sękacza i paschy, załączamy sprawdzone przepisy.

Sękacz

SKŁADNIKI 

  • 200 g bardzo miękkiego masła MSM Mońki
  • 100 g cukru pudru
  • 100 g cukru białego kryształu 
  • 7 jajek (L) białka i żółtka osobno 
  • 60 g mąki pszennej tortowej
  • 60 g mąki ziemniaczanej
  • 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia 
  • szczypta soli
  • aromat pomarańczowy lub waniliowy
  • 3 łyżki wódki
  • polewa czekoladowa

PRZYGOTOWANIE

  1. Piekarnik rozgrzać do 200’C
  2. Foremkę o wymiarach ok. 35 cm x 35 cm, dno wyłożyć papierem do pieczenia, boki pozostawić suche.
  3. Mąki, proszek do pieczenia i sól, połączyć, wymieszać dokładnie, odstawić.
  4. W misie miksera planetarnego utrzeć masło z cukrem pudrem na jednolitą, jasną masę (najlepiej płaską końcówką). Kiedy masa jest dokładnie wymieszana, po jednym dodawać żółtka, cały czas miksować na średnich obrotach miksera (4/9). Dodać zapach.
  5. Kiedy wszystkie żółtka są już bardzo dokładnie wymieszane z masą maślaną, wsypać mąki i na niskich obrotach (2/9) wymieszać, tak aby składniki dokładnie się połączyły. Wlać alkohol i ponownie wymieszać, krótko, wystarczy, że ciasto będzie jednolite i gładkie.
  6. Z białek i szczypty soli ubijać pianę, stopniowo dodawać cukier kryształ. Miksować na wysokich obrotach (7-8/9). Powinna powstać sztywna i lśniąca piana.
  7. Łączymy pianę z ciastem. Najpierw do ciasta dodajemy kilka łyżek piany i energicznie mieszamy, tak aby rozluźnić ciasto. Następnie dodajemy pozostałą pianę i delikatnie mieszamy do całkowitego połączenia składników. Nie za długo, żeby piana nie opadła.
  8. Czas na nakładanie poszczególnych warstw sękacza, można to zrobi na dwa sposoby.
    1. do rękawa cukierniczego z gładką tylką nakładamy ciasto. Na dno foremki wyciskamy warstwę ciasta, lekko wyrównujemy przy pomocy noża.
    2. łyżką lub łopatką nakładamy niewielką ilość ciasta i dokładnie rozsmarowujemy je nożem.
  9. Foremkę wstawiamy do gorącego piekarnika 190’C z termoobiegiem i pieczemy 5-7 min, ciasto powinno nabrać ciemno złotego koloru. 
  10. Kiedy pierwsza warstwa jest już upieczona, wyjmujemy foremkę i nakładamy kolejną warstwę ciasta. Po nałożeniu każdej warstwy ciasto wkładamy do piekarnika. Czynność powtarzamy do chwili, kiedy wykorzystamy całe ciasto.
  11. Upieczony sękacz studzimy w foremce, na kuchennej kratce. Kiedy ciasto jest zupełnie zimne obrysowujemy je dookoła ostrym nożem i wyjmujemy z foremki. Po prostu przewracamy foremkę do góry dnem, ciasto bardzo ładnie wyjdzie z naczynia. Możemy udekorować polewą czekoladową.

Pascha

SKŁADNIKI

  • 50 dag tłustego białego sera 3-krotnie mielonego
  • 15 dag masła, np. MSM Mońki
  • 4 żółtka 
  • 2/3 szklanki cukru
  • 1/2 szklanki gęstej śmietany 30-36%
  • 1 opakowanie cukru waniliowego (lub inny ulubiony)
  • ulubione bakalie: rodzynki, kandyzowane owoce, wiórki kokosowe, orzechy

PRZYGOTOWANIE

  1. Żółtka utrzeć z cukrem i cukrem waniliowym na gładką puszystą masę.
  2. Miękkie masło (nie z lodówki) utrzeć w mikserze planetarnym na puch i cały czas mieszając, dodawać ser i jajka z cukrem.
  3. Na koniec dodać bakalie.
  4. Ser wyłożyć na wyłożone wilgotną gazą (ok. 3 warstwy, cienkiej, pojedynczej gazy) sitko, obciążyć talerzykiem i wstawić do lodówki na minimum 12 godzin.
  5. Po wyjęciu na talerz udekorować bakaliami lub owocami.
  6. Na dnie plastry pomarańczy, wpięte migdały w ciasto i na wierzchu skórka starta z cytryny.
  7. Serniczki w formie mini deserków. 


Źródło przepisów:
https://msm-monki.pl/
https://www.koronakarkonoszy.pl/