- Aktualności
- Ostatnia modyfikacja:5 maja 2019, 23:15
Krzysztof Bodziony i jego „Kubalówka” w programie „Niecodziennnik”
29 kwietnia 2019 r. w programie „Niecodziennik” TVP3, wyemitowano wywiad z Krzysztofem Bodzionym, w zagrodzie „Kubalówka” w Podegrodziu. Z materiału możemy dowiedzieć się, w jaki sposób powstała słynna w okolicy „Kubalówka” – skansen, który niby jest prywatny, ale służy wszystkim.
„Kubalówka” jest w Podegrodziu, a Podegrodzie jest w samym centrum Lachów Sądeckich. Między Krakowem, a górami jest taka dolina sądecka, z centrum w Podegrodziu, to są Lachy Sądeckie, a my tu nazywamy Lachy Podegrodzkie. Można powiedzieć, że my są w kolebce Lachów, dlatego że zanim powstał Stary Sącz i Nowy Sącz, to ośrodek administracyjny, pierwsza kasztelania była w Naszacowicach, potem w Podegrodziu, bo były 3 grodziska kolejne. 1014 r. – powstała parafia Podegrodzie.
– mówi Krzysztof Bodziony.
A jak to się zaczęło? Od wyjścia na strych, gdzie Krzysztof Bodziony znalazł stare jarzmo po dziadku, które odmalował, a następnie poczuł potrzebę zrobienia wystawy.. i od tego się zaczęło. W 2001 r. z Osowia do Podegrodzia została przeniesiona kuźnia. W 2003 pojawiła się okazja kupienia typowo podegrodzkiej „chałupy”. Przeniesienie budowli trwało 2 tygodnie, następnie pojawiły się obawy, dotyczące wyposażenia chałupy.
Gdyby nie mieszkańcy Podegrodzia, to tego miejsca tyż by nie było, ja się nawet bołem, że jak tę chałupę postawię, to ona będzie cała „goła” w środku, ale odruch ludzi z Podegrodzia był taki, że mi po prostu przynosiły, roz koszyk, roz nieckę, (…) stare widły, czy radło, gorcek gliniany…
– w ten sposób Pan Krzysztof zdołał „umeblować” Kubalówkę.
W tej chwili, jak przyjedzie rodzina z Krakowa z Warszawy, to przychodzą zapytać, czy mogą przyjść na Kubalówkę, zobaczyć jak mieszkali ich przodkowie, nowożeńcy robią sesje zdjęciowe, dzieci przychodzą na warsztaty, zobaczyć wystawę itd.
To się różni tym od skansenu, że w skansenie idzie pan i opowiada „nie ruszać, nie dotykać”, a u nas to wszytko żyje. Baby pieką, gotują, kwiatki robią. A jak się zepsuje – to się naprawi.
– dodaje Krzysztof Bodziony.
Krzysztof Bodziony opowiada również o stroju podegrodzkim, gwarze lachowskiej i zaprasza wszystkich do Podegrodzia, na „Kubalówkę”. Zachęcamy do obejrzenia całego materiału poniżej.