- Pozostałe
- Ostatnia modyfikacja:19 lipca 2019, 09:43
„Istnieje ryzyko przekazywania naszych danych” – kontrola aplikacji FaceApp przez Ministerstwo Cyfryzacji
Marek Zagórski Minister Cyfryzacji rozpoczął pilną kontrolę rosyjskiej aplikacji FaceApp, która w ostatnich dniach bije rekordy popularności. Aplikacja może ingerować w prywatność użytkowników m.in. poprzez przesyłanie zdjęć na serwery twórców, którzy mogą udostępniać je podmiotom zewnętrznym.
– Program dostępny na telefony firmy Apple działa w oparciu o algorytmy sztucznej inteligencji, a wizerunki użytkowników zapisywane przez tę aplikację i przesyłane na serwery jej twórców służą do ich ulepszania, co nie jest komunikowane wprost osobom korzystającym z FaceApp.
– twierdzą eksperci cytowani m.in. przez serwis Tech Crunch.
W sprawie aplikacji służącej do retuszu, przerabiania np. postarzania zdjęć portretowych wszczęto dwie niezależne kontrole. Pierwszą kontrolę przeprowadza departament zarządzania danymi resortu cyfryzacji, który sprawdza, czy aplikacja pobiera z telefonów inne zdjęcia lub prywatne dane np. numery telefonów znajomych.
– Istnieje możliwość przekazywania tych danych w sposób niekontrolowany. Staramy się to potwierdzić, czy rzeczywiście tak jest.
– ostrzega minister cyfryzacji Marek Zagórski.
Drugą kontrolę przeprowadza CERT Polska – zespół bezpieczeństwa informatycznego państwowej Naukowej i Akademickiej Sieci Komputerowej, który ma sprawdzić, gdzie przesyłane są dane osób korzystających z aplikacji.
rmf24.pl/wsensie.pl