- Aktualności
- Ostatnia modyfikacja:23 lutego 2021, 09:42
Sowa uszatka uratowana przez mieszkańców Mokrej Wsi
Mieszkańcy Mokrej Wsi znaleźli sowę uszatkę zwyczajną – bez ich pomocy zapewne by zginęła. Ptak był na tyle osłabiony, że sam nie mógł wzbić się w powietrze.
Sowa trafiła w bezpieczne ręce sądeckich weterynarzy. W niedzielę została przetransportowana do specjalistycznego ośrodka rehabilitacji dla dzikich zwierząt w Mikołowie.
Sowa leżała pod drzewem na jednej z posesji, została zabezpieczona przez właścicieli posesji. Przypuszczamy, że przyczyną takiego stanu zdrowia jest ogólne wycieńczenie, lekkie zagłodzenie. Wiadomo, że w tym momencie mieliśmy wysoką pokrywę śniegu. Przez co te zwierzęta, które są typowymi mięsożercami miały ograniczony dostęp do posiłku. Sowa wykazuję się ogromnym apetytem